Forum Klub Jeździecki Klub Jeździecki "Deresz" w Nowym Dworze
Dereszowskie sprawy...
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Nikt ich nie 'kocha'?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Klub Jeździecki "Deresz" w Nowym Dworze Strona Główna » Nasze Rumaki ;) Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Nikt ich nie 'kocha'?
Autor Wiadomość
Syla
Zapalony klubowicz ;)



Dołączył: 05 Cze 2005
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MH90210 ;)

Post Nikt ich nie 'kocha'?
Od dana zauważyłam, że jest sporo koni które nie mają 'stałego jeźdzca' przez co nikt nie obdaża ich stałym uczuciem.. wydaje mi się, że te konie nie są szczęsliwe... Dla mnie urzeczywistnieniem takiego konia jest Harfa... nie wiem czemu, może teraz jest już inaczej, ale pamiętam jak 2lata temu jeździłam na niej w środy bo nie miał kto... Była strasznie nieufna i jakaś tak dziwna... Tak jak kiedyś Saharka, jak Monika już nie jezdziła to zmieniła się nie do poznania... Pamiętam ją z dawnych lat, to już nie ten sam kuń.
Myślę, że na konia bardzo dobrze wpływa 'stały jeździec' nie musi jezdzic niewiadomo jak, ale musi konia kochac.
Co Wy o tym sadzicie?
Może dziwny temat, ale takiego jeszcze nie było Wink)


Post został pochwalony 0 razy
Wto 11:11, 11 Lip 2006 Zobacz profil autora
KaSiAzBoLeRo
Średni Maruda



Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BDG

Post
Hmmm... Ciekawy temat Smile

Dla mnie przykładem takiego 'niekochanego' konia jest Madryt, przynajmniej na obozach, bo z sezonie wiadomo, że jest inaczej.

Jak odwiedzałam 1 turnus to nikt nie miał przydziału na Niego i nikt Go nie chciał Sad Widziałam jak ten koń 'zamykał sie w sobie', często 'wieszał się' na uwiązie na stanowisku, stał taki osowiały i co mnie zaskoczyło... jak udało mu się raz czmyhnąć ze stanowiska to wogóle nie chciał tam wejść z powrotem! Dopiero jak został komuś przydzielony do końca obozu to zauważyłam zmianę na lepsze Smile
Nie jest to podobny przykład jak podałaś z Saharą, ale widać, że koniki tak samo jak my potrzebują miłości, zainteresowania ze strony człowieka no i kogoś, kto zawsze będzie sie nimi w sposób szczególny opiekował...
Pozdrawiam ;]


Post został pochwalony 0 razy
Wto 20:45, 11 Lip 2006 Zobacz profil autora
Mival
Średni Maruda



Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

Post
Przed wakacjami na Harfie w piątki jeździł Havran. Można uznać, że stałego jeźdza miała. O uczuciach nie będących własnymi nie opowiadam.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 23:08, 11 Lip 2006 Zobacz profil autora
Syla
Zapalony klubowicz ;)



Dołączył: 05 Cze 2005
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MH90210 ;)

Post
Teraz nie wiem jak to tam ale 2-3 lata temu nikt na niej nie jeździł Wink


Post został pochwalony 0 razy
Śro 10:40, 12 Lip 2006 Zobacz profil autora
HebrOOnek
Totalna Maruda



Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BDGCity

Post
Teraz jeżdziła na niej Lidka na Harfie. Dbała o nią i cały czas na niej jeździła i miała stałego jeźdzca ale niestety tylko przez dwa tygodnie bo teraz niewiem jak to jest. Choc jest więćej tez właśnie koni które jakos nie zdobyły sympatii jeźdzców tak jaby nie sa takie popularne. My mówimy ze koxhamy Horde czy Poleczke i Korsyke ale jest więcej takich ludzie a taki właśnie Madryt prócz Kasi nigdy nie słyszałam zeby ktos Go kochał...


Post został pochwalony 0 razy
Pon 14:50, 24 Lip 2006 Zobacz profil autora
Emilka z gazowni
Bywalec



Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: >>BYDZIA<<

Post
No widać,że konie potrzebują naszej miłości i opieki...A co dopiero mają powiedzieć konie,które idą na rzeż,albo nikt się nimi nie opiekuje...Później jest jak jest...Zamykają się w sobie i nie ufają ludziom np. taka Rosa...


Post został pochwalony 0 razy
Śro 20:04, 26 Lip 2006 Zobacz profil autora
HebrOOnek
Totalna Maruda



Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BDGCity

Post
Uwazam ze Rosa jest to zły przykład ona wcale się w sobie nie zamknąła to poprostu jest złośnik... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Śro 23:25, 26 Lip 2006 Zobacz profil autora
Emilka z gazowni
Bywalec



Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: >>BYDZIA<<

Post
no hmm może nie jest to przykład zamknięcia się w sobie,ale przykład nieufności.Ona taka jest,bo nie ufa ludziom przez swoje wcześniejsze przeżycia


Post został pochwalony 0 razy
Czw 16:04, 27 Lip 2006 Zobacz profil autora
HebrOOnek
Totalna Maruda



Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BDGCity

Post
A co Ty możesz o niej wiedzieć... ?!


Post został pochwalony 0 razy
Czw 17:38, 27 Lip 2006 Zobacz profil autora
Maniuś
Zapalony klubowicz ;)



Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: K-wo

Post
Rosa wcześniej żyła w bardzo kiepskich warunkach.
i nie jest koniem niekochanym, przeciwnie.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 19:38, 27 Lip 2006 Zobacz profil autora
Emilka z gazowni
Bywalec



Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: >>BYDZIA<<

Post
No teraz jest kochana Very Happy ale wcześniej nie była


Post został pochwalony 0 razy
Pią 11:19, 28 Lip 2006 Zobacz profil autora
Maniuś
Zapalony klubowicz ;)



Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: K-wo

Post
temat brzmi "Nikt ich nie 'Kocha'?", a nie "nie Kochał". koniec


Post został pochwalony 0 razy
Pią 14:20, 28 Lip 2006 Zobacz profil autora
wdm
Polityk



Dołączył: 21 Cze 2005
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: bdg

Post
to ze ktos jest tak zwanym "stalym jezdzcem" dla jakiegos konia nie oznacza ze go hm "kocha"... wg mnie chyba troszke nadyuzywacie tego slowa ..
czy jezeli jezdze na poziomce raz w tygodniu jestem jej stalym jezdzcem ? chyba nie... a raczej nie ma takiej osoby w dereszu ktora by jezdzila czesciej niz dwa razy w tygodniu przynajmnije ja takiej nie znam (kiedys jedynie kociool ktora byla w dereszu 4 razy wtygodniu ale to strae dzieje ..)
mozna mowic o stalym jezdzcu jezeli ktos zajmuje sie koniem codziennie lub prawie codziennie, daje mu jesc, robi mu boks, pielegnuje kopyta...a top robia zazwyczaj osoby ktore maja swojego konia, ktore jakiegos dzierzawia oraz te, ktore dostaly jkaiegos konia pod opieke np. w celu ujezdzenia badz przygotowania na zawody


Post został pochwalony 0 razy
Śro 17:13, 02 Sie 2006 Zobacz profil autora
KaSiAzBoLeRo
Średni Maruda



Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BDG

Post
Oj, nieprawda Wiedźmo Razz Ja przez ostatnie pół roku byłam 3x w tygodniu u Bolusia Very Happy I przez jakiś czas tylko ja na Nim jeździłam... Niestety w tym roku to się zmieni, ale pewnie tylko do matury Very Happy Wink Pozdro!!


Post został pochwalony 0 razy
Czw 12:55, 03 Sie 2006 Zobacz profil autora
Mival
Średni Maruda



Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

Post
No dobra... powiedzmy nie stały tylko regularny Razz.

Nie martw się Wiedźmo "Kochać" to dość często nadużywane słowo. I nie chodzi wcale o nadużywanie go poprzez określanie czyichkolwiek relacji z koniem. Ojojoj ileż to ludzi nas "kocha" a jak mieli by okazję to wbili by nam w plecy... wykałaczkę Wink.

BTW. Ludzie rozróżniają 3 rodzaje miłości:
1. POD WARUNKIEM, ŻE
2. ZA...
3. BO TAK.
a wy którym rodzajem kochacie :> ? (uważajcie bo z prawidłową odpowiedź możecie trafić na elitarną "liste żon' Wink )

P.S. 1 O miłości do koni ładnie pisze Mickunas w książeczce Trener Radzi
P.S. 2 Zgadzam się z Wiedźmą. Nie rozumiem powiązania regularnego jeżdżenia z jakimkolwiek zaangażowaniem uczuciowym. Można jeździć 3 godziny dziennie, 7 dni w tygodniu i mieć konia w d..., traktować jak sprzęt (kłaniają się wszelakie reprezentacje - sport to zdrowie... nie dla koni). Można jeździć raz w tygodniu i bazować na czymś więcej. Nie mówie, że odrazu "miłości" ale chociażby byciu fair.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 14:36, 03 Sie 2006 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Klub Jeździecki "Deresz" w Nowym Dworze Strona Główna » Nasze Rumaki ;) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin